'Rzym. Wędrówki z historią w tle' to niezwykle osobista książka Bożeny Fabiani o mieście, w którym stale się coś rodziło, coś przekształcało, coś zapadało pod ziemię. To opowieść o osłoniętych tajemnicą dziejach najstarszych kościołów i innych zabytków, dziejach odczytywanych wciąż na nowo przed kolejne pokolenia badaczy.
Spacerując po Wiecznym Mieście, trzeba patrzeć równocześnie w górę, żeby nie przegapić na przykład urokliwych kapliczek maryjnych na murach, jak i pod nogi, bo przeszłość w wielu miejscach zapadła się głęboko pod ziemię i trzeba za nią tam powędrować.
Rzym to miasto jedyne w swoim typu; tu każdy kamień ma coś do powiedzenia – głazy pod stopami na via Appia sprzed dwóch tysięcy lat, czy niewiele od nich młodsze, niedawno zdjęte i wymienione na świeże, dachówki na bazylice Santa Maria Maggiore; ocalone dedykacje na pogańskich świątyniach i epitafia z katakumb; fasady bazylik i kardynalskich pałaców ze swymi herbami na frontonie, obficie ozdobione wewnątrz; zwalone kolumny czy ukryte pod ziemią i mozolnie odkopywane pozostałości pierwszych kościołów.
Niemal na każdej ulicy jest kościół, w którym można znaleźć coś interesującego. To niewyczerpana kopalnia. Życia nie starczy na obejrzenie tego wszelkiego, choćby gdyby się tam urodzić, stale mieszkać, być archeologiem i posiadać wstęp do podziemi i do skarbów sztuki w prywatnych apartamentach.
Autorka oprowadza czytelników po Rzymie, demonstrując wybrane epizody z dziejów miasta: od narodzin chrześcijaństwa do baroku, całkiem wyjątkowo sięgając nieco głębiej w czasy starożytne. Kładzie nacisk na zabytki wczesnochrześcijańskie, żeby powiązać je z okolicznościami narodzin chrześcijaństwa, a następnie pokazać ich późniejsze losy, opisując Rzym papieży.
Opowieść kończy na wieku XVII – trzy ostatnie rozdziały książki są poświęcone Rzymowi doby baroku. Bożena Fabiani nasyca tekst różnorodnymi szczegółami dotyczącymi mody, obyczajów, malarzy, przestępstw i egzekucji.
dzięki czemu ukazuje życie miasta z bliska, objaśnia okoliczności, w jakich powstało to wszystko, co po wiekach trafiło do przewodników. Czyta Bożena Fabiani