Ojciec Augustyn "rozpakowuje" dla nas zamknięty w skrzyni Pisma Świętego podarunek Bożego Słowa.
Oddaliłem się od własnej rodziny, od osób mi najbliższych, bym mógł choćby w najmniejszym stopniu przybliżać Ojca z Nieba tym, którzy oddalili się od Niego w bezdroża mroku. Dla mnie, dla kapłana, sprawa powrotu i bliskości, jaka może zaistnieć między Ojcem w Niebie i odległym grzesznikiem, jest nieskończenie wyjątkowojsza niżeli przeżywanie bliskości z moją rodziną naturalną. To, co najważniejsze, domaga się wyrzeczenia totalnego. Owszem, daleko mi do doskonałości w tej misji, lecz proszę Boga, bym choć w najmniejszym stopniu mógł być Mu sługą w tym dziele.
o. Augustyn Pelanowski
Oddaliłem się od własnej rodziny, od osób mi najbliższych, bym mógł choćby w najmniejszym stopniu przybliżać Ojca z Nieba tym, którzy oddalili się od Niego w bezdroża mroku. Dla mnie, dla kapłana, sprawa powrotu i bliskości, jaka może zaistnieć między Ojcem w Niebie i odległym grzesznikiem, jest nieskończenie wyjątkowojsza niżeli przeżywanie bliskości z moją rodziną naturalną. To, co najważniejsze, domaga się wyrzeczenia totalnego. Owszem, daleko mi do doskonałości w tej misji, lecz proszę Boga, bym choć w najmniejszym stopniu mógł być Mu sługą w tym dziele.
o. Augustyn Pelanowski
Tytuł Fale Łaski. Komentarze do Ewangelii św. Łukasza Autor Augustyn Pelanowski Wydawnictwo Wydawnictwo paganini EAN 9788389049223 ISBN 9788389049223 Kategoria Literatura, Religia ilość stron 252 Format 195x125 mm Rok wydania 2013 Oprawa broszurowa
