Pamiętam czasy, kiedy praktycznie nie miałem pieniędzy. Spłacałem długi hazardowe, a to, co zostawało, szło na życie. Miałem ogromne pragnienie, żeby wybrać się na wakacje. Potrzebowałem pieniędzy i dłuższego urlopu.
Poprosiłem o urlop bezpłatny i... Bez problemu go dostałem....