nieduże miasto łączy losy kilku osób, z pozoru niemających ze sobą dużo wspólnego Maria, czterdziestoletnia wdowa, postanawia spełnić swoje marzenie i w niewielkim miasteczku otworzyć pizzerię. Pewnego wieczoru o niewiele nie rozjeżdża Joanny, która przechodzi nieuważnie poprzez ulicę.
Joanna, nauczycielka angielskiego, do miasteczka trafiła zachęcona ofertą pracy wraz z mieszkaniem. W szkole zwraca uwagę na Janka, zahukanego rudzielca z talentem do języków obcych. Chłopaka wychowuje ojczym, który nie radzi sobie po śmierci żony.
A to niejedyny problem, z którym zmaga się Janek. Historie wszelkich bohaterów krzyżują się i łączą, Żaden z nich nie może jednak przewidzieć, jak wyjątkowo zmieni to ich życie... Spotkamy się przypadkiem to wzruszająca powieść o tym, jak przewrotny potrafi być los, który czasem coś odbiera, by po jakimś czasie wynagrodzić gorsze chwile, jeśli podejmiemy rzucone nam wyzwanie.
Emocjonalna i szczera historia, która na długo zapadnie Wam w pamięć! Polecam! Michalina Foremska, papierowybluszcz.blog.