"Na życzenie Czytelników przygotowaliśmy wybór tekstów prof. Nadzw. Waldemara Machały, które były publikowane w znanych i uwielbianych podręcznikach wydanych poprzez PZWL.
Uaktualnione, uzupełnione materiały zostały wzbogacone nowymi zdjęciami i ciekawymi informacjami.
Lektura obowiązkowa dla wszelkich zainteresowanych anestezją chorych w stanie zagrożenia życia.
Chory znajdujący się w stanie zagrożenia życia spowodowanym krwotokiem wymaga szczególnego traktowania. Zwłaszcza wówczas, kiedy kwalifikowany jest do operacji ze wskazań… przede wszystkim ratunkowych. Z reguły tego rodzaju operacje są wykonywane w znieczuleniu ogólnym. Stan chorego nie zmienia dogmatów, które nakazują wykonanie trafnego znieczulenia (AoA), zatem takiego, w którym niezbędne będzie wywołanie u chorego snu, podanie leków uśmierzających ból i zwiotczenie mięśni. W takich razach intubacja powinna zostać produkowana w trybie RSI. Coraz częściej u takich chorych sięga się po techniki regionalne. Choć charakter leków, które są podawane w okolice struktur nerwowych, jest „nieco inny”, na ogół w zakresie rodzaju i stężenia – od używanych u chorych euwolemicznych. Wreszcie, nieco rzadziej wprawdzie,rozpoczyna się wznosić kwestię wykonywania znieczuleń zbilansowanych, kiedy jednocześnie użytkowane są techniki regionalne nałożone na znieczulenie ogólne.
W. Machała"
Uaktualnione, uzupełnione materiały zostały wzbogacone nowymi zdjęciami i ciekawymi informacjami.
Lektura obowiązkowa dla wszelkich zainteresowanych anestezją chorych w stanie zagrożenia życia.
Chory znajdujący się w stanie zagrożenia życia spowodowanym krwotokiem wymaga szczególnego traktowania. Zwłaszcza wówczas, kiedy kwalifikowany jest do operacji ze wskazań… przede wszystkim ratunkowych. Z reguły tego rodzaju operacje są wykonywane w znieczuleniu ogólnym. Stan chorego nie zmienia dogmatów, które nakazują wykonanie trafnego znieczulenia (AoA), zatem takiego, w którym niezbędne będzie wywołanie u chorego snu, podanie leków uśmierzających ból i zwiotczenie mięśni. W takich razach intubacja powinna zostać produkowana w trybie RSI. Coraz częściej u takich chorych sięga się po techniki regionalne. Choć charakter leków, które są podawane w okolice struktur nerwowych, jest „nieco inny”, na ogół w zakresie rodzaju i stężenia – od używanych u chorych euwolemicznych. Wreszcie, nieco rzadziej wprawdzie,rozpoczyna się wznosić kwestię wykonywania znieczuleń zbilansowanych, kiedy jednocześnie użytkowane są techniki regionalne nałożone na znieczulenie ogólne.
W. Machała"