Lata treningu prowadzonego według programu doktora Maffetone’a zaowocowały długą listą moich zwycięstw, w tym zdobyciem sześciu tytułów: mistrz świata w zawodach IRONMAN, z których ostatni wywalczyłem w wieku 37 lat!
Mark Allen, sześciokrotny zwycięzca mistrzostw świata IRONMAN na Hawajach, autor Przedmowy
Trening wytrzymałościowy to pozycja dla każdego, kto inicjuje swoją przygodę z bieganiem czy triathlonem. To wiedza, jakiej mi zabrakło, gdy w 2007 r., cięższy o 20 kg, wracałem do trenowania po 20 latach przerwy – uniknąłbym wtedy starej i potężnie nieskutecznej metody: „im więcej, tym lepiej". Doktor Philip Maffetone wyjaśnia zależności między kluczowymi elementami filozofii treningu, a także omawia inne czynniki wpływające na wydolność i osiągane wyniki, takie jak odżywianie czy muzyka.
Co więcej, autor udowadnia tezę, która jest mi nad wyraz bliska: w sportach wytrzymałościowych wiek nie gra roli – poprawa wyników i powiększanie intensywności są realne dla pięćdziesięciolatków, a choćby dla osób po sześćdziesiątce. I tego będę się trzymał w swej drodze po kolejny tytuł triathlonowego mistrza świata IRONMAN.
Marcin potrzebny (MKON), rocznik 1972, mistrz świata w zawodach IRONMAN (kategoria wiekowa 45–49) z 2017 r.
wytrzymałość to z całą pewnością podstawowa zdolność ludzkiego organizmu, którą – jak się wydaje – z łatwością kształtować. Z doświadczenia wiem, iż nie jest to takie proste, jeśli chce się rywalizować na wysokim poziomie i osiągać maksimum swych możliwości. W sporcie nie ma drogi na skróty. Tutaj ciało musi współpracować z głową, tolerować zmęczenie czy pojawiające się zniechęcenie. Trzeba wykazać silną wolę w powszednich treningach i konsekwentnie przestrzegać diety. Doktor Maffetone prezentuje holistycznie podejście do tych zagadnień i demonstruje, jak znaleźć równowagę i wciąż się rozwijać w dyscyplinach wytrzymałościowych. Dzięki tej pozycji bez wątpienia wyszukasz dla siebie najlepszą drogę do osiągania coraz ulepszonych wyników. Jeśli się uczyć, to tylko od najkorzystniejszych. Ułóż swój plan i działaj.
Marcin Świerc, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegach górskich
Jesteś biegaczem, kolarzem, pływakiem, narciarzem biegowym lub innym sportowcem pragnącym zwiększyć swoją odporność? Jeżeli tak, to Trening wytrzymałościowy jest właśnie dla ciebie.
Philip Maffetone demonstruje rzetelną wiedzę na temat tego, jak osiągnąć stosowny potencjał sportowy i przez lata cieszyć się zdrowiem, a także unikać kontuzji. Jego zindywidualizowane podejście to niepowtarzalny system dopracowywany przez trzy dekady szkolenia i leczenia sportowców – od amatorów do zawodowców, a choćby mistrzów świata.
Doktor Maffetone wyjaśnia, jak zbudować mocną bazę tlenową, która zapewni rozszerzone spalanie tłuszczu, stałe dostawy energii i produktywny układ opornościowy, i obala przy tym sporo powszechnych mitów.
Z książki dowiesz się m.in., że:
• warto trenować wolniej, aby być szybszym podczas zawodów,
• drogie buty do biegania mogą wywoływać kontuzje,
• rozciąganie nie jest niezbędne i może prowadzić do kontuzji,
• spożywanie zdrowych tłuszczów pomaga tworzyć trwałość, obniża stany zapalne i udoskonala
funkcjonowanie mózgu,
• węglowodany przetworzone zniżają poziom energii i zaburzają równowagę hormonalną,
• wiek nie stanowi żadnej przeszkody w dążeniu do osiągania udoskonalonych wyników,
• i mnóstwo więcej...
Jako trener techniki biegowej obserwuję, że najczęstszym błędem popełnianym nie tylko poprzez amatorów jest to, że spokojne rozbiegania robią o mnóstwo za szybko! Dzięki dr. Maffetone’owi można zrozumieć, że żeby zrobić progres i zacząć biegać szybko, najpierw trzeba nauczyć się biegać szczególnie wolno.
Trening wytrzymałościowy to lektura obowiązkowa dla każdego biegacza czy triathlonisty, o trenerach choćby nie wspomnę. Gorąco polecam!
Maciej Jagusiak vel Pan Jagoda, trener techniki biegowej
Każda książka Phila Maffetone’a to wiedza w czystej postaci i doświadczenie jednego z najwybitniejszych umysłów w sportach wytrzymałościowych. Jego geniusz polega na ponownym odkryciu dawnej mądrości, która mówi, iż ludzkie ciało nie musi cierpieć, a ból to tylko kara, jaką się płaci za ignorowanie sygnałów wysyłanych przez mózg. Lektura tej książki i wracanie do niej to najkorzystniejsza rada, jakiej można udzielić każdemu sportowcowi bez względu na poziom jego progresywnia.
Christopher McDougall, autor książki Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział