„Kot był atrakcyjnym mężczyzną" – podkreślają przyjaciele, jakby obraz Konstantego Jeleńskiego natychmiast wyświetlał się na ekranie ich pamięci, jakby to była znacząca cecha, bez której nie sposób przeniknąć do jego wnętrza. Dopytuję o szczegóły, ale rozumiem, że chodzi o coś nieuchwytnego. Padają określenia: „wdzięk", „maniery", „esprit", ale to już przecież cechy duchowe, a nie fizyczna uroda. Przeglądam zdjęcia, rysunki, obrazy. Na szczęście Jeleński przyjaźnił się z artystami. Największe wrażenie robią na mnie dwa albumy przechowywane w paryskim archiwum Leonor Fini. Malarka przygotowała je po śmierci Kota, to była jej praca żałoby.
„Miał w sobie lekkość, nie licującą z polskim charakterem, o ile jest coś takiego jak polski charakter" – opowiadała Julia Hartwig. Lekkość nawiązywania kontaktów, wchodzenia w relacje z nowymi ludźmi. Lecz może jego największym atutem była umiejętność słuchania, która zjednywała ludzi. Rozmówca czuł się doceniony, uszanowany. We wspomnieniach o Jeleńskim pisarze przytaczali jego opinie o ich własnej twórczości. Lecz to nie wynikało tylko z ich egotyzmu. „przeglądali się w nim jak lustrze" – mówi Renata Gorczyńska
Tytuł Kot. Opowieść o Konstantym A. Jeleńskim Autor Anna Arno Wydawnictwo Iskry EAN 9788324410682 ISBN 9788324410682 Kategoria Biografia\Biografie ilość stron 415 Format 17x24x3 cm Rok wydania 2020 Oprawa Twarda Wydanie 1 Waga 0.846 kg