Dzieje skandalizującego i legendarnego związku francuskiej pisarki Simone de Beauvoir i Jeana Paula Sartre'a, jednego z najważniejszych filozofów XX wieku. Ich związek uczuciowo-intelektualny trwał pięćdziesiąt lat.
Wywarli znaczny wpływ na życie intelektualno-artystyczne lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Ich dzieła literacko-filozoficzne są ważne do dzisiaj, powodują dyskusje i polemiki. Książka Anny Nasiłowskiej to napisana z wielkim wyczuciem i talentem podwójna biografia, demonstrująca na dodatek bogate tło obyczajowo-polityczne.
[granice.pl] Jean Paul Sartre – filozof, powieściopisarz, dramaturg. Intelektualista, ceniony za „papieża filozofii egzystencjalnej". Sławna stała się choćby jego brzydota. Zaangażowany w główne konflikty polityczne powojennej Francji.
Laureat Literackiej Nagrody Nobla (1964), której nie przyjął, nie uznając wyróżnień. Autor m.in. „Mdłości", „Bytu i nicości", „Dróg wolności", „Słów". Simone de Beauvoir – pisarka, filozofka, intelektualistka.
Autorka m.in. „Mandarynów", „Pamiętnika statecznej panienki", „Drugiej płci". Jej książki gorszyły i fascynowały. Naśladowano jej sposób życia i styl ubierania się. Ikona współczesnych feministek.
[tylna strona okładki, WL 2006] Nasiłowska pisze to wprost: „Simone de Beauvoir nie nadaje się na mój osobisty sztandar", zaś „po Heideggerze Sartre «nie smakuje'»". Aczkolwiek wbrew wyjściowemu nastawieniu próbuje swoich bohaterów zrozumieć.
Choć zrozumieć nie za każdym razem znaczy – wybaczyć, poprzez co jej książka staje się na poły osobistym wyznaniem, na poły fascynującą genealogią współczesności. To wyśmienita książka. Najszczególniej w niej lubię, kiedy autorka się dziwi, bo umie to robić urokliwie i mądrze.
A dziwi się nie tyle choćby związkowi atrakcyjnej i Bestii, ile szczególnym aspektom tego związku. Czemu – na przykład – nie usankcjonowali go małżeństwem? [Tadeusz Komendant, culture.pl] Autorka prowadzi narracje nad wyraz lekko, płynnie przechodząc z jednego wątku do drugiego, niemalże uwodząc tym czytelnika.
Jej dyskretne poczucie humoru nieraz dochodzi do głosu, nie zaburzając przy tym samej opowieści. Nie ukrywa swoich motywów, a także miejsc niespójnych, wypełniając je własnymi domysłami, a także luźno fantazjując.
Nasiłowska przede wszystkim nie zajmuje się zbyt dogłębnie twórczością swoich bohaterów, skupiona na ich życiu towarzyskim i zagadce związku dwójki filozofów. [MsSurrealist, lubimyczytac.pl] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Tekst: Wydawnictwo Literackie, Kraków 2006. Projekt okładki: Marcin Labus.