'Wiersze Pawła Tańskiego są ciemną magmą wyobraźni, rozwijają się meandryczną logiką, w rytmie sennego porządku, gdzie jak w poprawnie znanym kącie, powracają stare graty-tematy. Słowa nieraz testują najróżniejsze częstotliwości języka, jego tony i półtony, sny i mary.
W poezji tej spotyka się wyobraźnia wyzwolona z wszelkich powszednich okoliczności i język, który wymyka się i nie daje się ujarzmić, niczym narowisty źrebak, młody szczeniak. Rozchwiana semantycznie składnia ciągnie język na manowce.
Poruszamy się po omacku, jak w ciemnym pokoju, którego podłoga skrzypi w takt onirycznych piosenek The Beatles. Zapętlamy się w kolejnych wierszach i kręcimy się w kółko wokół rozmaitych osi. Kosmos, hotel, kreski.
Trzy, dwa, jeden!' Bartosz Suwiński Powyższy opis pochodzi od wydawcy.