Swoisty bedeker, ale nie turystyczny, ale intelektualny, o złożonej strukturze i tylko pozornie dotyczący wyłącznie mocnego miasta w historycznym momencie. Dwanaście miesięcy roku 1967 i wydarzenia dziejące się wówczas w Londynie to ledwie punkt wyjścia, jako iż narracja bezustannie sięga w przeszłość i podpowiada też, co działo się później. Z ludźmi najczęściej, ich działalnością, ale także, jak zmieniał się sam Londyn, Anglia i kultura Zachodu.
Obserwujemy, jak w którymś z miesięcy roku 1967 radzą sobie na londyńskiej scenie konkretne osoby, wywodzące się z przeróżnych stron świata (nie brakuje wśród nich znanych i nieznanych Polek i Polaków!), stając się historią, która wówczas się pisała. To także szkice z historii psychologii i psychoanalizy, symbolizowane głośnymi wówczas nazwiskami, portrety gwiazd rocka i pop, mody, malarstwa i sztuk wizualnych, działalności klubowej, ikon seksu i pornografii, krótsze i dłuższe opowieści o pisarzach, poetach, reżyserach, fotografach, hetero- i homoseksualnych związkach (te ostatnie to pretekst do przypomnienia, jak restrykcyjne było prawo brytyjskie jeszcze w połowie lat sześćdziesiątych…), fascynacji narkotykami wszelkiej proweniencji, kontrowersjach wokół wojny wietnamskiej i działalności Bertranda Russella i Isaiaha Berlina. Poznamy wyimki z ówczesnej historii The Beatles, The Rolling Stones, Pink Floyd, Davida Bowie’ego (wówczas Jonesa), The Who, lecz także – Bee Gees….
Nie sposób zwięźle zrelacjonować zawartości tego intelektualno-obyczajowego bedekera. Warto jednak podkreślić, iż rzecz jest rewelacyjnie napisana, gęsta,transparentna, skrząca się od detali, nieskąpiąca przy tym szerszej refleksji nad blaskami i cieniami kontrkultury brytyjskiej, która właśnie w Londynie miała jedną ze swoich stolic, choć lato miłości roku 1967 miało miejsce za oceanem. Piotr Szarota niezwykle dyskretnie ujawnia własną kompetencję badawczą jako psycholog i badacz obyczajowości, zezwalając prezentować się swoim bohaterom i podpowiadając czytelnikom kolejne tropy interpretacji ówczesnej rzeczywistości. Mówi nam: działo się!
Obserwujemy, jak w którymś z miesięcy roku 1967 radzą sobie na londyńskiej scenie konkretne osoby, wywodzące się z przeróżnych stron świata (nie brakuje wśród nich znanych i nieznanych Polek i Polaków!), stając się historią, która wówczas się pisała. To także szkice z historii psychologii i psychoanalizy, symbolizowane głośnymi wówczas nazwiskami, portrety gwiazd rocka i pop, mody, malarstwa i sztuk wizualnych, działalności klubowej, ikon seksu i pornografii, krótsze i dłuższe opowieści o pisarzach, poetach, reżyserach, fotografach, hetero- i homoseksualnych związkach (te ostatnie to pretekst do przypomnienia, jak restrykcyjne było prawo brytyjskie jeszcze w połowie lat sześćdziesiątych…), fascynacji narkotykami wszelkiej proweniencji, kontrowersjach wokół wojny wietnamskiej i działalności Bertranda Russella i Isaiaha Berlina. Poznamy wyimki z ówczesnej historii The Beatles, The Rolling Stones, Pink Floyd, Davida Bowie’ego (wówczas Jonesa), The Who, lecz także – Bee Gees….
Nie sposób zwięźle zrelacjonować zawartości tego intelektualno-obyczajowego bedekera. Warto jednak podkreślić, iż rzecz jest rewelacyjnie napisana, gęsta,transparentna, skrząca się od detali, nieskąpiąca przy tym szerszej refleksji nad blaskami i cieniami kontrkultury brytyjskiej, która właśnie w Londynie miała jedną ze swoich stolic, choć lato miłości roku 1967 miało miejsce za oceanem. Piotr Szarota niezwykle dyskretnie ujawnia własną kompetencję badawczą jako psycholog i badacz obyczajowości, zezwalając prezentować się swoim bohaterom i podpowiadając czytelnikom kolejne tropy interpretacji ówczesnej rzeczywistości. Mówi nam: działo się!
Tytuł Londyn 1967 Autor Piotr Szarota Wydawnictwo Iskry EAN 9788324404483 ISBN 9788324404483 Kategoria Literatura\Literatura faktu liczba stron 400 Format 13.3x20.3x3.6 cm Rok wydania 2016 Oprawa Twarda Wydanie 1 Waga 0.467 kg