"Pisma wczesne odsłaniają źródła późniejszych i najsłynniejszych dzieł myśliciela z Amsterdamu. Jest to bezwzględnie najlepsze i najciekawsze wprowadzenie do jego myśli, uważanej często za kontrowersyjną.
Na książkę składają się 3 małe dzieła:
Uporządkowane streszczenie filozofii Kartezjusza (wydane w 1663 roku), stanowiące już zapowiedź stylu i metody Etyki, nie tylko w krystaliczny sposób wyjaśnia myśl autora Medytacji, lecz ujawnia również najważniejsze jej luki i słabości.
W tym kontekście szczególne znaczenie posiadają zamykające całą rekonstrukcję Rozmyślania metafizyczne.
Traktat niedługi o Bogu, człowieku i jego szczęśliwości (pochodzący z 1661 roku) to wstępny zarys koncepcji rozwiniętej potem w Etyce. Już tutaj bowiem prawdziwym i jedynym warunkiem doskonałości okazuje się fakt, iż człowiek ",nic sam w sobie uczynić nie zdoła ku swemu zbawieniu i szczęściu",.
Niedokończony ",Traktat o uzdrowieniu rozumu", (1661), którego spisanie zbiegło się najprawdopodobniej z rozpoczęciem pracy nad ",Etyką",. Spinoza w ",Traktacie", zapowiada ",Etykę",, rozważając typowo kwestie epistemologiczne, w tym zwłaszcza istotę, pochodzenie i formę ",myśli prawdziwych", - lecz i w tym wypadku ",poprawa rozumu", służyć ma jednostkowemu i zbiorowemu szczęściu. Kto miał tego pecha i nie zna jeszcze ",Etyki", pana de Spinozy, ma to pokaźne szczęście, że może rozpocząć lekturę jego pism od dzieł nawcześniejszych.
(Z anonimowego listu z XVII wieku)"
Na książkę składają się 3 małe dzieła:
Uporządkowane streszczenie filozofii Kartezjusza (wydane w 1663 roku), stanowiące już zapowiedź stylu i metody Etyki, nie tylko w krystaliczny sposób wyjaśnia myśl autora Medytacji, lecz ujawnia również najważniejsze jej luki i słabości.
W tym kontekście szczególne znaczenie posiadają zamykające całą rekonstrukcję Rozmyślania metafizyczne.
Traktat niedługi o Bogu, człowieku i jego szczęśliwości (pochodzący z 1661 roku) to wstępny zarys koncepcji rozwiniętej potem w Etyce. Już tutaj bowiem prawdziwym i jedynym warunkiem doskonałości okazuje się fakt, iż człowiek ",nic sam w sobie uczynić nie zdoła ku swemu zbawieniu i szczęściu",.
Niedokończony ",Traktat o uzdrowieniu rozumu", (1661), którego spisanie zbiegło się najprawdopodobniej z rozpoczęciem pracy nad ",Etyką",. Spinoza w ",Traktacie", zapowiada ",Etykę",, rozważając typowo kwestie epistemologiczne, w tym zwłaszcza istotę, pochodzenie i formę ",myśli prawdziwych", - lecz i w tym wypadku ",poprawa rozumu", służyć ma jednostkowemu i zbiorowemu szczęściu. Kto miał tego pecha i nie zna jeszcze ",Etyki", pana de Spinozy, ma to pokaźne szczęście, że może rozpocząć lekturę jego pism od dzieł nawcześniejszych.
(Z anonimowego listu z XVII wieku)"