„Mannerheim – Lozanna” z częścią drugą „Swoją Drogą” Adama Kadmona to tomik poezji o przyjacielu Polaków, który zdołał choćby nauczyć się trudnej mowy polskiej.
Nie dla każdego tytuł jest oczywisty – ba, nie każdy wie, że to nazwisko marszałka Carla Gustawa Mannerheima, fińskiego dowódcy wojskowego, który przyczynił się do wyzwolenia swego kraju spod władzy Rosji. Nieprzypadkowo ta zagraniczna postać staje się przyczyną do stworzenia czegoś na zarys współczesnego eposu, odznaczyła się ona bowiem też w historii Polski.
Tomik podzielony jest na dwie części, pierwsza pokazująca ciekawego człowieka, przywódcę. Odszukamy w niej zwroty akcji, rekapitulacje, retrospekcje i odwołania do potężnych sytuacji z życia bohatera opowieści. Jest to rzecz oparta na skrótowej biografii żołnierza, nieco sentymentalnej, niewolnej od osobistych odniesień. Druga część poświęcona pozostała tematyce refleksyjnej. Porusza kwestię ulotności życia każdego człowieka i motywuje do egzystencjalnych przemyśleń. Taka, a nie inna kompozycja tomiku świadczy o jego niebanalności i daje czytelnikowi możliwość odnalezienia się w zróżnicowanych kontekstach – równocześnie tych historycznych jak i bardziej współczesnych, stricte refleksyjnych.
bezpłatny fragment: