Ruiny Pompejów, pogrzebane poprzez wybuch Wezuwiusza w 79 r. N.e., stanowią najlepsze, jakim dysponujemy, świadectwo codziennego życia w cesarstwie rzymskim. Ta niezwykła książka stawia sobie za cel odczytanie na nowo tych fascynujących szczątków.
Jaki charakter miało to miasto? Co faktycznie jest w stanie powiedzieć nam o ówczesnym życiu — od seksu po politykę, od kuchni po religię, od systemu niewolniczego po poziom wykształcenia? W gruzach lec musi niemało mitów — sama data wybuchu, prawdopodobnie parę miesięcy późniejsza, niżeli powszechnie się sądzi, albo higiena łaźni, które musiały być wylęgarniami zarazków, legendarna liczba domów publicznych (najprawdopodobniej tylko jeden), czy też olbrzymia ilość ofiar śmiertelnych (być może niespełna dziesięć procent populacji).
W każdej dziedzinie na całość obrazu światło rzucają wymowne detale — system ulic jednokierunkowych ujawniony na podstawie kolein w jezdniach, porzucone przez malarzy naczynia z farbami, 153 woskowe tabliczki z zapisami transakcji miejscowego bankiera, figurka z kości słoniowej pokazująca hinduską boginię, stół należący niegdyś do jednego z morderców Cezara.
A oto niektóre z postaci — ów bankier, Lucjusz Cecyliusz Jukundus, bohater podręcznika łaciny Cambridge Latin Course; Eumachia, zamożna kapłanka, która ufundowała jeden z największych gmachów w Pompejach; Numeriusz Festus Ampliatus, znany trener gladiatorów i Celadus, gwiazda areny, "pożeracz serc niewieścich".
To zaledwie kilka z wątków, które składają się na niezwykły, pasjonujący portret antycznego miasta, jego życia i jego trwającego wciąż odkrywania. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.