Opowiadając historię dwóch pań o odmiennych losach, autorka analizuje epokę – od czasów Big Brothera po lata współczesne – w której liczy się tylko to, żeby być widzianym. De Vigan przygląda się erze naznaczonej kultem mediów społecznościowych.
Diagnoza ta jest bezlitosna – to świat, w którym wszystko jest na pokaz i na sprzedaż, łącznie ze szczęściem rodzinnym. Autorka daje rozległy, minimalistyczny i aktualny obraz społeczeństwa. Powieść stanowi refleksje na temat mediów społecznościowych i wyrzeczenia się prywatności, dzieciństwa i dokonywanych na niego atakach.
„Telerama”