Tytuł najnowszego zbioru wierszy Brahy Rosenfeld może intrygować. Dlaczego połatane cienie? mógłby ktoś spytać. Najpierw jednak spróbujmy rozszyfrować cienie. To cień bowiem wydaje się słowem kluczem omawianego tomiku, spowija całą przestrzeń liryczną, wnika między słowa, podwyższa się niczym mgła nad ewokowanymi zdarzeniami.
Cień w rzeczonej książce ma też, jak sądzę, kilka znaczeń, odsyła do przeróżnych poziomów doświadczenia opowiadanego przez liryczną bohaterkę zbioru. Doświadczenie egzystencjalne lirycznego ja pomnożone jest w całym tomie o losy poprzedniego pokolenia, o przeżycia generacji wojennej, które mimo upływu lat dalej trwają i nadal kształtują świadomość, określają sposób bycia w świecie, naznaczają wrażliwość ciemnym cieniem W pierwszym rzędzie zatem ów cień to cień Zagłady, to pamięć traumy, pamięć genetycznie zakodowana w umyśle mówiącego ja, tożsamego albo przynajmniej bliskiego postaci realnej autorki zbioru.
Można jednak odnieść wrażenie, że tak naprawdę bohaterki są w tym tomie dwie: córka poetka i jej matka malarka, kobieta ocalona z Holocaustu. Tytuł Połatane cienie Autor Braha Rosenfeld Wydawnictwo Stowarzyszenie Pisarzy Polskich EAN 9788395078606 ISBN 9788395078606 Kategoria Literatura, Poezja, dramat liczba stron 132 Format 210x150 mm Rok wydania 2018 Oprawa broszurowa