Edward Dziewoński (1916–2002) – aktor, reżyser. Kojarzony przede wszystkim z założonym poprzez siebie kabaretem Dudek, a także Teatrem Kwadrat, noszącym dziś jego imię. Dla widzów pozostanie Kuszelasem z Kabaretu Starszych mężczyzn, Dzidziusiem z „Eroicy", lecz także głosem Ferdynanda świetnego z rysunkowego serialu. Dla znajomych i przyjaciół – „Dudek".
O Dudku – facecją: typulo nie z tej ziemi, a jednocześnie najsolidniejszy z przyjaciół. Podobnie książka; czytając ją, słyszymy specyficzną melodię dudkowej narracji, smakujemy ekstrawagancje jego stylu. Nie ma tu chronologii, decyduje swoista logika wspominania. Przeskakujemy z epoki w epokę, z anegdoty w anegdotę, a równocześnie zamykamy tom Dudka bogatsi o konkretną wiedzę na temat teatru, kabaretu, filmu i telewizji powojennej, i o nieocenione wspomnienia przedwojennej Warszawy.
Antoni Marianowicz
Wziął się raptem, znienacka, z marszu do zupełnie innej konkurencji. Pytałem – Jak ci idzie? – on: - Piszę, piszę. Ja to przyjmowałem, aż któregoś dnia mówi, że ma napisane, i dał do czytania. Przeczytałem z pewnym osłupieniem. Owszem, przez całe życie miał do czynienia ze słowem. Lecz co innego siąść i w wolnych chwilach, a miał ich wtedy nie za dużo, napisać ciekawe wspomnienia.
Tadeusz Konwicki
ISBN: 9788375655032
Kod paskowy: 9788375655032
Autorzy: Dziewoński Edward
Rok wydania: 2017
Kod wydawcy: 30519
ilość stron: 448
Oprawa: Twarda
PKWiU: 58.11.1
Format: 16.7x24.7
Głębokość (mm): 29
Waga: 0.848
Języki: polski
Grupa towarowa: Książka
O Dudku – facecją: typulo nie z tej ziemi, a jednocześnie najsolidniejszy z przyjaciół. Podobnie książka; czytając ją, słyszymy specyficzną melodię dudkowej narracji, smakujemy ekstrawagancje jego stylu. Nie ma tu chronologii, decyduje swoista logika wspominania. Przeskakujemy z epoki w epokę, z anegdoty w anegdotę, a równocześnie zamykamy tom Dudka bogatsi o konkretną wiedzę na temat teatru, kabaretu, filmu i telewizji powojennej, i o nieocenione wspomnienia przedwojennej Warszawy.
Antoni Marianowicz
Wziął się raptem, znienacka, z marszu do zupełnie innej konkurencji. Pytałem – Jak ci idzie? – on: - Piszę, piszę. Ja to przyjmowałem, aż któregoś dnia mówi, że ma napisane, i dał do czytania. Przeczytałem z pewnym osłupieniem. Owszem, przez całe życie miał do czynienia ze słowem. Lecz co innego siąść i w wolnych chwilach, a miał ich wtedy nie za dużo, napisać ciekawe wspomnienia.
Tadeusz Konwicki
ISBN: 9788375655032
Kod paskowy: 9788375655032
Autorzy: Dziewoński Edward
Rok wydania: 2017
Kod wydawcy: 30519
ilość stron: 448
Oprawa: Twarda
PKWiU: 58.11.1
Format: 16.7x24.7
Głębokość (mm): 29
Waga: 0.848
Języki: polski
Grupa towarowa: Książka