Bernard Świerczyna urodził się 23.02.1914 r. W Chropaczowie w powiecie świętochłowickim, w rodzinie o głęboko patriotycznych tradycjach. Dzieciństwo i młodość spędził w Mysłowicach, gdzie ukończył Państwowe Gimnazjum Męskie im.
Tadeusza Kościuszki, równolegle aktywnie działając jako autor licznych tekstów literackich, harcerz oraz członek Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, Ligi Morskiej i Rzecznej i Orląt Strzeleckich.
Jako absolwent kursów przysposobienia wojskowego, a także kursu podchorążych rezerwy 26 Dywizji Piechoty w Skierniewicach brał udział w walkach obronnych we wrześniu 1939 r., w efekcie trafił do obozu jenieckiego w Łambinowicach.
Po jego opuszczeniu zaangażował się w działalność konspiracyjną. Wiosną 1940 r. Został ponownie aresztowany i osadzony w więzieniu Montelupich, skąd tzw. Drugim transportem krakowskim przewieziono go do Auschwitz, gdzie otrzymał numer 1393.
Pracując w komandzie Bekleidungskammer (magazyn włókienniczy) przez niemal pięć lat z poświęceniem działał na rzecz obozowego ruchu oporu, stając się równocześnie jednym z jego przywódców, a także najbliższych współpracowników, m.in.
rtm. Witolda Pileckiego i płk. Kazimierza Rawicza. Jesienią 1944 r., chcąc przekazać dane o zbrodniach, a także doprowadzić do ukarania odpowiedzialnych za nie członków załogi obozowej, wraz z kilkoma towarzyszami podjął próbę ucieczki, która na skutek zdrady nie powiodła się.
Doprowadziło to do osadzenia w bloku 11, kilkumiesięcznych krwawych przesłuchań i tortur, a wreszcie egzekucji przez powieszenie. Bernard zostawił żonę Adelę i czteroletniego wówczas syna Felicjana, któremu pozostawił po sobie nielegalnie powstałą oraz przesłaną mu z obozu Bajkę o Zajączku, Lisie i Kogutku.