Polacy! Gdyby Spartanie odżyli i zobaczyli Wasz heroizm i bohaterstwo, waleczny i dzielny ten naród schyliłby przed Wami czoło. (…) Byłem dziś w kilku zniszczonych poprzez bomby domach. Widziałem zabite dzieci, kobiety, słyszałem jęki rannych… Bohaterstwa ludności cywilnej nie da się opisać słowami.
Jakże dzielni muszą być Wasi żołnierze, skoro społeczeństwo przybrało postawę godną najdzielniejszego żołnierza. (…) Straszny, a równocześnie radosny to był widok Waszego bohaterstwa. Nawet dzieci zachowują się po męsku.
Naród taki nie może być zwyciężony. Julien Bryan, amerykański fotoreporter dokumentujący oblężenie Warszawy Chciałem, żeby Warszawa była znaczna. Wierzyłem,szeroka będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice obszernej Warszawy przyszłości.
I Warszawa jest znaczna. Prędzej to nastąpiło, niżeli przypuszczaliśmy. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, ale dziś widzę wielką Warszawę. Gdy teraz do Was mówię, widzę ją poprzez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę.
I choć tam, gdzie miały być nieprzeciętne sierocińce – gruzy leżą, choć tam, gdzie miały być parki – dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale – nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, ale dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i chwały.
Ostatnie przemówienie prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego Walcząca Warszawa to nie tylko powstanie. Twierdza Warszawa postawiła się hitlerowcom już w 1939 roku i choć padła, zrobiła olbrzymie wrażenie na najeźdźcach.
Nie bronił jej Naczelny Wódz ani najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego. Nie bronił jej prezydent Rzeczpospolitej ani polski rząd. Oni uciekli. Nie wspierali jej zdradzieccy zachodni alianci, którzy choć wiedzieli o tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow, nie poinformowali o nim strony polskiej, a ich naciski dyplomatyczne nie pozwoliły na powszechną mobilizację polskiego wojska.
Wyglądało to tak, jakby ktoś z wyrachowaniem składał Polskę w ofierze na ołtarzu własnych interesów. A jednak Warszawa się broniła, choć poza honorem nie było już czego bronić. Warszawa płonęła, ginęła i pozostawała pokaźna.
Warszawa nie przegrała z Niemcami żadnej potyczki. Skapitulowała z braku żywności i amunicji. Nie wolno nam o tym zapomnieć. Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Tytuł Twierdza Warszawa Autor Dariusz Kaliński Wydawnictwo Znak Horyzont EAN 9788324087655 ISBN 9788324087655 Kategoria Historia\Historia Polski ilość stron 448 Rok wydania 2022 Oprawa Twarda z obwolutą Wydanie 1