Książka uhonorowana nagrodą Conrada. Nominacja do literackiej nagrody Nike. Wydawnictwo Znak przekaże dochód ze sprzedaży książki na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Historia czterech pań, jednego witrażu we Lwowie i całej Ukrainy.
„Żanna Słoniowska pisze atrakcyjnie, z empatią i wrażliwością. To nowy, ważny głos w polskiej literaturze". Olga Tokarczuk W lwowskiej kamienicy z niezrównanym witrażem mieszkają cztery kobiety – prababka, babka, wnuczka i prawnuczka.
Żyją w mieście, w którym brakuje mężczyzn, bo porwała albo pokaleczyła ich historia. Kobiety toczą własne wojny i rewolucje. Prababka ma rytuał zamykania drzwi. Najpierw pierwsze, ciemne, drewniane – dwa obroty klucza i łańcuch.
Potem kolejne, białe, zamykane tak samo gorliwie. Po tym, co przeżyła w Rosji wie, że nigdzie nie może czuć się bezpiecznie. Kiedy pewnego dnia 1988 roku do mieszkania przynoszą zawinięte w niebiesko-żółtą flagę ciało jej wnuczki, prababka przestaje blokować drzwi.
Najgorsze już się stało. Ale to nie koniec historii tej rodziny. I nie koniec walki o niezależność. Dom z witrażem to poruszająca opowieść o paniach, miłości i budzeniu się do wolności. „Słoniowska potrafi fascynująco opowiadać, potrafi również wniknąć w rzeczywistość ukraińską.
To zaskakujące odkrycie literackie". Justyna Sobolewska, „Polityka" „Ta historia mogła się zdarzyć tylko w Ukrainie. Lecz mogła się także zdarzyć wszędzie, bo krew na niebiesko-żółtej fladze to tylko początek wyjątkowo intymnej opowieści o czterech pokoleniach kobiet".
Zofia Fabjanowska-Micyk, „Zwierciadło" „Słoniowska pisze subtelnie i atrakcyjnie – każdy wyraz wyczarowuje obrazy, podobnie jak tytułowy witraż, który rzuca kolorowe światła. Od nas zależy, czy je dostrzeżemy".
Sylwia Chutnik „niedużo powieści potrafi tak poruszyć serce i umysł". „The Wall Street Journal" „Żanna Słoniowska oszałamia umiejętnością łączenia nie tylko epok, ale także sztuki i miłości, intymności i polityki".
„Le Figaro" „Imponująca powieść, która w subtelny sposób pokazuje wpływ historii na życie jednostki". „Deutschlandfunk" Powyższy opis pochodzi od wydawcy.