Rok 1945, fronty w Europie powoli milkną. Wojna trwa jednak dłużej od działań zbrojnych - pozostaje obecna w psychice ludzi nią doświadczonych. Do takich należy główny bohater powieści - inteligent z Warszawy - który poddając się zwątpieniu w dawne ideały opuszcza rodzinę i samotnie wyrusza na tereny świeżo utracone przez Niemców, żeby tam parać się szabrem.
choćby jako szabrownik nie jest jednak wolny od swych przedwojennych upodobań i wiedzy - z wielości porzuconych przedmiotów dokładnie wybiera na ogół rzeczy wiekowe i przepiękne, dzieła sztuki i antyki.
W Elblągu - na wpół zrujnowanym mieście, gdzie tytułowy szabrownik prowadzi swoje poszukiwania - roi się od czerwonoarmistów, hitlerowskich niedobitków, złodziei, bandytów i głodujących autochtonów. Zza zakrętów codzienności stopniowo wyłaniają się osoby, które wpłyną na jego dalsze perypetie - opuszczony starzec, jowialny rosyjski maruder, pełen entuzjazmu młody komunista, zaradny niemiecki chłopiec, a choćby...
postać z XVI-wiecznego obrazu. W szarości ruin zaczynają się pojawiać świeże barwy... Powyższy opis pochodzi od wydawcy.