Ponieważ listy pasterskie dotyczą wskazań dawanych przez jednego pasterza, Pawła, drugiemu, Tymoteuszowi albo Tytusowi, świeccy mogą myśleć, iż nie ma tu mnóstwo strawy dla ich duchowości. Tak nie jest. To prawda, że Paweł mówi w tych listach o biskupach, prezbiterach i diakonach, jest tu jednak całe dostatek nauki, duchowości i zdrowego rozsądku, który może nakarmić każdego. Szczególnie ci, którzy są zaangażowani w jakikolwiek rodzaj służby w Kościele, znajdą w tych listach sporo inspiracji i ergonomicznych wskazówek.
(fragment książki)