Czarnobyl i Fukushima Publikacja,,CZARNOBYL I FUKUSHIMA. Przyczyny, przebieg i konsekwencje" przedstawia skrupulatne przyczyny, rzetelny opis przebiegu obu katastrof jądrowych, nie mający precedensu w polskiej i światowej literaturze popularno-naukowej.
Książka jest oparta na naukowych raportach i była konsultowana ze specjalistami - między innymi z Państwowej Agencji Atomistyki, Akademii Górniczo-Hutniczej czy Instytutu Techniki grzewczej Politechniki Warszawskiej.
Książka,,CZARNOBYL I FUKUSHIMA (...)" tłumaczy, czym jest promieniowanie, objaśnia zasadę działania elektrowni jądrowych i posiada autorskie wypowiedzi specjalistów w tej dziedzinie. Obala wszelkie mity narosłe poprzez lata w temacie promieniowania jonizującego i energetyki jądrowej, a także samych katastrof.
Niewątpliwą ogromną zaletą książki są bogate doświadczenia z wielu wizyt w obu strefach Autora książki - Tomasza Ilnickiego. Autor włączył do niej dodatkowo niemało unikatowych zdjęć z miejsc katastrof, niepublikowane wcześniej rozmowy z miejscową ludnością czy komentarze wybitnych specjalistów z dziedziny atomistyki.
Reporterskie zacięcie Autora, niepublikowane wywiady, przedstawienie nieprzystępnych mechanizmów w możliwie najprostszy sposób - to jest to, co sprawia, iż naprawdę warto sięgnąć po tę publikację. Wydawnictwo kieruje ją do szerokiego grona odbiorców - pasjonatów historii - historii nauki, historii XX wieku, historii ZSRR, a także Japonii, lecz także energetyków, ekologów, zwolenników i przeciwników OZE i energetyki jądrowej.
FRAGMENT Z ROZDZIAŁU: AKT I CZARNOBYL,,W ferworze pośpiechu towarzyszącemu bezustannie decydentom w ZSRR względy bezpieczeństwa zostały potraktowane po macoszemu, tym bardziej, że nie dopuszczano nikogo z zewnątrz w cykl powstawania RBMK, toteż występował on wyłącznie na terenie ZSRR i choćby państwa satelickie, takie jak Polska czy Czechosłowacja, nie znały jego budowy.
Był to projekt ściśle tajny, pod nadzorem służb bezpieczeństwa. Dla ZSRR liczyło się wyłącznie dobro państwa i budowanie jego potęgi wszelkim kosztem. Jednostka ludzka nie miała obszerniejszego znaczenia, była tylko wymiennym trybikiem, toteż nie skupiano się zanadto na bezpieczeństwie ludzi.
W związku z tym tłumiono w zarodku wszelkie próby niektórych naukowców radzieckich ukierunkowane na ujawnianie błędów konstrukcyjnych reaktora i opracowanie adekwatnych poprawek." FRAGMENT Z ROZDZIAŁU: AKT II FUKUSHIMA,,Po katastrofie trudno było znaleźć wystarczającą liczbę pracowników do odkażania Fukushimy.
Yakuza postanowiła również i w tym przypadku użyć okazję do zarobku. Jej członkowie są dumni ze swego zaangażowania w akcję dekontaminacji, wszak część z nich pochodzi z tych ziem. Traktują to jako akt odwagi w ramach przywrócenia regionu do normalnego życia.
krótko po katastrofie i ewakuacji, gdy wszyscy z Fukushimy uciekali, oni dostarczali ewakuowanym gorące posiłki i pilnowali ich tymczasowych schronień przed rabusiami"