Prawdziwa gra toczy się poza boiskiem. Czy wiesz, iż legendarnych słów o „ręce Boga" na mundialu w Meksyku wcale nie wymyślił Maradona, prezydent FIFA bał się o życie podczas mistrzostw organizowanych we Włoszech Mussoliniego, a na turnieju w Niemczech na stadionie otoczonym snajperami zagrali przeciwko sobie piłkarze jednego narodu? Odbywający się co cztery lata mundial rozpala wyobraźnię, budzi kontrowersje, wyzwala emocje, których nie sposób porównać z niczym innym.
Nie mniej ciekawe jest jednak to, czego nie sposób zobaczyć z trybun ani oglądając mecze na ekranie. Zabiegi o przyznanie prawa do organizacji turnieju i związane z tym rozgrywki polityków, korupcja, rozpalanie narodowych waśni i uprzedzeń – to niezwykłe, do czego zdolni są przywódcy państw, działacze i całe społeczności, byle tylko zaistnieć w rywalizacji o Puchar Świata FIFA.
Autorzy w pasjonujący sposób przedstawiają historię mundialu w nowym, społeczno-politycznym ujęciu. Z reporterskim zacięciem przywołują niewiele znane fakty. Oddają głos bohaterom, także tym mniej oczywistym, jak Pascal Rossi-Grześkowiak, który opowiada o śmiałej akcji wywieszenia transparentów Solidarności podczas meczu Polski z ZSRR w 1982 roku.
Wyjaśniają też, jak to się stało, iż mistrzostwa świata po raz pierwszy trafiły nie tylko na Półwysep Arabski,na dodatek do kraju, który nie ma żadnych tradycji piłkarskich. I jaką rolę odegrała w tym geopolityka.
Bo w prawdziwej grze – o szerokie pieniądze, prestiż i wpływy – biorą udział nie tylko gwiazdy futbolu. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.