Justyna Melonowska – doktor filozofii, psycholog, adiunkt w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, gdzie kieruje Pracownią Filozofii Wychowania. Członkini European Society of Women in Theological Research.
W latach 2014–2017 publicystka „Więzi" i członkini zespołu Laboratorium „Więzi". Publikowała w dodatku w „Tygodniku Powszechnym", „Gazecie Wyborczej", „Newsweeku", „Kulturze Liberalnej", „Christianitas" i in.
Uczestniczka licznych debat publicznych. Autorka monografii Osob(n)a: kobieta a personalizm Karola Wojtyły – Jana Pawła II. Doktryna i rewizja, współredaktorka książki Friendship with the Other. Religions – Relations – Attitudes.
Jej zainteresowania badawcze dotyczą filozofii i teologii osoby, problematyki podmiotowości w piśmiennictwie współczesnego Kościoła katolickiego, rozumienia ortodoksji (typowo katolickiej) w XX i XXI wieku, a także przywództwa religijnego.
aktualnie na wydanie oczekują dwa zbiory jej rozpraw, esejów i polemik, pt. Religia i walka. Pisma machabejskie oraz Religia i walka. Pisma jakubowe. To, co po lekturze wybija się na plan pierwszy, to trzy potężne atuty pracy.
Pierwszy z nich to samodzielność myślenia Autorki, oryginalność jej poszukiwań intelektualnych, odwaga w podejmowaniu nieprzystępnych wątków i umiejętność ich prowadzenia do zamykających konkluzji. Drugi atut to ciekawie sformułowany temat główny, który optymalnie oddaje pytanie z Wprowadzenia: „Czy, w jakim zakresie i na jakich warunkach emancypacja da się pogodzić z myślą konserwatywną i zachowawczą tradycją społeczną?" ( ) oraz sam tytuł.
Trzeci atut to wciągający czytelnika, wartki sposób prowadzenia narracji. Praca ma formę eseju, a więc wypowiedzi o dosyć swobodnej konstrukcji, której celem jest prezentacja korzystnie uargumentowanych własnych refleksji.
Wbrew pozorom, esej – dobry esej – nie jest łatwą formą wypowiedzi, wyjątkowo dla naukowca. Justyna Melonowska w ten sposób wypowiadać się potrafi. (...) Trzeba dużej intelektualnej odwagi, żeby podjąć temat możliwości legitymizacji (liberalnie rozumianych) praktyk emancypacyjnych przez myśl konserwatywną.
A przecież nie sposób od takiej refleksji uciekać. Z recenzji dr. Hab. Marka Rymszy Esej Justyny Melonowskiej prowokuje do myślenia. Jest on esejem nie tylko w sensie formy literackiej,dodatkowo w swojej intencji intelektualnej, jest on bowiem próbą podjęcia debaty pomiędzy środowiskiem konserwatywnym a środowiskiem liberalnym w kwestii emancypacji LGTB.
Książka należy do rzadkiego dziś gatunku eseistyki filozoficznej, której na gruncie pogłębionych analiz o charakterze poznawczym przyświecają wyraźnie wyartykułowane dążenia pragmatyczne. (...) Jest to niezwykle śmiały projekt, lecz łatwiej prowadzić wokół niego rozważania teoretyczne niżeli próbować nadać mu realną społeczną postać.
Próby realnego dialogu pomiędzy środowiskami LGTB a konserwatystami są nieczęste, dotychczas albo były torpedowane albo kończyły się porażką. Być może książka Melonowskiej otworzy nową fazę tego dialogu w Polsce, dzięki zakorzenieniu go w głębszym wzajemnym poznaniu swoich wrażliwości i racji.
Melonowska podejmuje się trudu myślenia zarówno w imieniu konserwatystów, jak i sympatyków emancypacji, postępuje poniekąd jak Platon rysując „wyśmienite państwo" w swojej myśli, lecz czy realni partnerzy sporu potrafiliby odnaleźć się w jej wizji? nawet jeśli „realni" dyskutanci potrafiliby dokonać szeregu potrzebnych korekt w ujęciu ich sporu przez Melonowską i choćby gdyby mieli daleko idące zastrzeżenia co do postaci konsensusu, nie osłabiłoby to znaczenia tego eseju.
Justyna Melonowska idzie wyraźnie pod prąd tezy, iż świat Zachodu wskutek pęknięć aksjologicznych nieuchronnie skazany jest na wojnę kulturową. Z recenzji ks. Dr. Hab. Alfreda Wierzbickiego