Przyjaźń i zazdrość w pracy nigdy nie są prawidłowym połączeniem...
Zośka bywa marudna i sarkastyczna. Długo pracowała nad tym, aby pokochać siebie i otworzyć się na innych ludzi. Gdy pewnego wieczoru spotyka w klubie Kordiana, który jest bratem narzeczonego jej przyjaciółki, postanawia się z nim przywitać. Pan jej jednak nie rozpoznaje, a ponadto zakłada, iż dziewczyna jest nim zainteresowana. Traktuje ją z góry i jednoznacznie odrzuca. Poniżona Zośka ponownie zamyka się w sobie.
Pod nieobecność Diany i Nataniela Kordian musi samodzielnie zatroszczyć się o markę. Niestety konkurencja nie śpi, a sytuacja na rynku staje się coraz trudniejsza. Mężczyzna już raz zawiódł swoją rodzinę i wie, iż nie może tego powtórzyć. Zostaje mu jednak polecona młoda graficzka, która potrafi zdziałać cuda. Lecz z nieznanego Kordianowi powodu dziewczyna uparcie lekceważy jego propozycje.
Zosia zapiera się nogami i rękami przed podjęciem się zlecenia, lecz wreszcie daje się na to namówić przyjaciółce, pod warunkiem, iż będzie pracowała zdalnie. Choćby nie podejrzewa,pomiędzy nią a Kordianem błyskawicznie nawiąże się uzależniająca więź.
Balansowanie na granicy przyjaźni i pożądania bywa niebezpieczne. A kto tak naprawdę ustala zasady w ich relacji?
