Książka, która pobudza szare komórki, sumienie i „mięśnie śmiechowe". Jednak świat staje na głowie, a życie zmienia się z dnia na dzień, Nosowska za każdym razem wynajdzie słowo, które doda otuchy. Gdy błądzimy przytłoczeni wątpliwościami, rozpala światełko nadziei.
A gdy wydaje nam się, iż pozjadaliśmy wszystkie rozumy, zasieje ziarno niepewności. Kilkoma lekcjami, jakie dostała od życia, teraz dzieli się z nami i wytrwale tropi absurdy, którymi karmią nas „autorytety".
Życie, i w czasach dziwnej pandemii, i w czasach zwyczajnej codzienności, jest łatwiejsze, gdy ma się świadomość, iż tacy ludzie jak Nosowska roztrząsają te same dylematy. A gdy ktoś robi nas w bambuko, sięgamy po to samo koło ratunkowe – dystans i jeszcze raz dystans!
Książka wzbogacona ilustracjami Izabeli Kaczmarek-Szurek. „Polecam wam cudowną formułkę na lęk przed tym, co ludzie powiedzą, a brzmi ona: I co z tego? Nic z tego. Zawsze okazuje się, że nic z tego.
Oni będą gadać – to pewne. Będą gadać tyle, ile trzeba, żeby się nasycić – nie dłużej. Chodzi o to, żeby własnym zaangażowaniem nie spowodować, iż monolog zamieni się w dialog. Nie wahajcie się użyć własnego życia, by żyć, jak wam się podoba".
Kaśka Nosowska
