Z Bogiem trzeba się kłócić
O pomocy, przeprowadzaniu na drugą stronę i osobistych cudach
Gdyby nie dostał od swej dziewczyny pewnej książki, dziś pewnie nie byłby franciszkaninem. Jak sam twierdzi, jego powołanie to jedna z wielu nieprzewidzianek, które przygotował dla niego Pan Bóg. Ojciec Filip Buczyński OFM już ponad trzydzieści lat wypełnia swoją misję, w wyjątkowy sposób służąc nieuleczalnie chorym dzieciom oraz ich rodzicom. W Lubelskim Hospicjum im. Znikomego Księcia pomaga im w walce z chorobą i towarzyszy w odchodzeniu z tego świata. Jako doświadczony psychoterapeuta i psychoonkolog wspiera śladowych pacjentów, a ich rodzicom daje oparcie w procesie wychodzenia z żałoby.
W głębokiej i poruszającej rozmowie opowiada Tomaszowi Terlikowskiemu o swojej fascynacji św. Franciszkiem, kulisach prowadzenia hospicjum perinatalnego, walce o życie każdego człowieka, a także o sensie cierpienia. Franciszkanin we wzruszający sposób udowadnia czytelnikom, iż wszyscy możemy stać się narzędziem Bożego Miłosierdzia oraz zaświadcza o niewielkich i znacznych cudach, na które powinniśmy otworzyć nasze serca i oczy.
o. Filip Buczyński OFM – założyciel i prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia; franciszkanin, psychoterapeuta; certyfikowany psychoonkolog i superwizor Polskiego Towarzystwa Psychoonkologicznego.
Tomasz P. Terlikowski – polski dziennikarz, filozof, publicysta i działacz katolicki. Autor wielu książek o tematyce wiary i biografii, m.in. Wenanty Katarzyniec, Maksymilian Maria Kolbe.
Ojciec Filip istotnie poruszająco, a zarazem z właściwym dla siebie poczuciem humoru, opowiada o tajemnicach radzenia sobie z chorobą i cierpieniem, trudnościach pracy w hospicjum,z reguły o cudach, których był świadkiem. Każda rozmowa z nim daje mi radość i nadzieję. Doświadczą tego wszyscy, którzy zanurzą się w treść książki!
Magdalena Różczka, aktorka
Ojciec Filip Buczyński, twórca Lubelskiego Hospicjum dla dzieci im. Niewielkiego Księcia, to efektowna postać. Głęboko franciszkański z ducha, z wielką wprawą porusza się w naszym ponowoczesnym świecie. A jest to przecież świat złożony, nieprzystępny i niejednokrotnie nad miarę wymagający. Dzieło o.Filipa i jego wieloletni trud przynoszą owoce. Z łatwością nie jest, ale za to wciąż twórczo. Jego uśmiech, zrozumienie dla każdego bliźniego i gotowość, aby pomóc potrzebującym, sprawiają, że o. Filip jest jednym z moich mistrzów i przyjacielem. A opowieść o jego życiu – przeciekawa. Polecam te lekturę!
Stanisław Soyka, wokalista i kompozytor
Ojciec Filip. Tym, co go określa, jest miłość bliźniego. To właśnie ją nieustannie okazuje on cierpiącym, odchodzącym i tym wszystkim, których los zaprowadził przed otwarte drzwi Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia – unikatowego miejsca, w którym o.Filip świadkuje tym skomplikowanym chwilom; miejsca, które promieniuje wrażliwością na los drugiego człowieka.
...