Nieznane dotąd polskiemu czytelnikowi z opowieści wigilijnych Charlesa Dickensa
potwierdzają kunszt pisarza w wytwarzaniu wzruszających i wciąż aktualnych moralnych
przypowieści. Najlepiej widać to nawet w Opowieści o goblinach, które podkradły zakrystiana,
stanowiącej rozdział XXIX Klubu Pickwicka. Podobnie jak w Kolędzie prozą, tu również w roli
głównego bohatera występuje mizantrop, akcja dzieje się w czasie świąt Bożego Narodzenia,
pojawiają się części nadprzyrodzone (gobliny), a główny bohater ma wizje, które sprawiają, że
staje się ulepszonym człowiekiem. Z kolei w Choince wiekowy narrator snuje wspomnienia związane
ze świętami, a każdy motyw natchniony jest prezentami i zabawkami ozdabiającymi
konwencjonalne bożonarodzeniowe drzewko. W całej opowieści znajduje się sporo wątków, od ciepłych
wspomnień ukochanych zabawek po niesamowite historie opisujące rozmaite zmory z dzieciństwa.