Dom Heleny i Jana, położony na przedmieściach Krakowa, otoczony jabłoniowym sadem jest bezpieczną przystanią, do której za każdym razem mogą wrócić ich cztery, dorosłe córki. Z ganku można zejść prosto do ogrodu, jabłonie szumią łagodnie, rodzą błyskotliwe dorodne jabłka i trwają. Każda z czterech córek, Maryla, Gabrysia, Julia i Aniela może w każdej chwili schronić się w jego przytulnym wnętrzu.
Jan, dżentelmen starej daty, właściciel niewiele znaczącej księgarni stworzył ładny dom. Dla ukochanej żony i córek. Ale po latach widzi, iż coś się w tym efektownym planie nie zgadza. Dzieci, które wyrosły w tak niezwykłej atmosferze nie potrafią należycie ułożyć sobie życia. Córki błądzą i wciąż podejmują złe decyzje. Dlaczego?
Czterdziesta rocznica ślubu zbliża się wielkimi krokami. Uroczystość, która miała być wielkim, radosnym wydarzeniem zmieni życie wszystkich członków rodziny. Czasem los prowadzi nas swoimi drogami, drwi z planów i celów, jakie sobie wyznaczamy. Bywa, iż tajemnice z przeszłości nie dają o sobie zapomnieć i kładą się długim cieniem na życiu całej rodziny.
SZCZĘŚCIARZEM JEST TEN, KTO MA za każdym razem DOKĄD WRACAĆ. DO SZCZĘŚLIWEGO DOMU, KTÓRY POZWOLI PRZECZEKAĆ KAŻDĄ BURZĘ I DA swym MIESZKAŃCOM SIŁĘ DO KOLEJNEGO KROKU. BO Z KAŻDEJ SYTUACJI JEST WYJŚCIE, TRZEBA JE TYLKO ODNALEŹĆ.