Bożena – stateczna pani menadżer jednego z banków – prowadzi uporządkowane, choć dość przewidywalne życie, w którym nie ma miejsca na szaleństwa. Niespodziewanie dziedziczy po wuju nieruchomość w niedużym miasteczku i odtąd już nic nie będzie takie samo. Tym bardziej, iż nieruchomość jest dość nietypowa i ma swoje tajemnice. Zawsze wyszukana Bożena stawia się na miejscu i musi zmienić pantofelki na gumiaki. I nie tylko. Zmiany w jej życiu zajdą na wyraźnie głębszych płaszczyznach i będą dotyczyć serca, które (dotychczas zimne i nieporuszone) zaczyna bić mocniej. A są ku temu… dwa dorodne powody. Bożena musi więc mądrze wybrać, choć ma coraz mniej czasu. W odziedziczonym budynku działa śladowe bistro, w którym może sprawdzić się jako kucharka – podejmuje więc wyzwanie. Okazuje się w dodatku, że miasteczko tylko pozornie jest oazą spokoju: dojdzie w nim do szeregu zdarzeń, które wstrząsną mieszkańcami. Bożena ma z tym ścisły związek…
bezpłatny fragment: