Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci poprzez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarnych spotkań przy wigilijnym stole.
Są jednak i tacy, których samotność w czasie świąt staje się dotkliwsza. Jednak święta to przecież czas magii, przepięknych marzeń i ziszczonych życzeń. Czasem starczy otworzyć serce i pozwolić im odnaleźć do siebie drogę.
Czy w otoczeniu błyskotliwych żuławskich krajobrazów, w czasie najatrakcyjniejszych świąt w roku, wszystkie serca napełnią się miłością?