Słowa wybitnego francuskiego chemika i prekursora mikrobiologii Ludwika Pasteur’a najpełniej oddają kierunek rozwoju współczesnej edukacji. Powstanie Unii Europejskiej, a wraz z nią między innymi swobody przepływu osób, towarów czy kapitału, stanowi w swej istocie jeden z najszczególniejszych czynników mających wpływ na zmiany, jakie nastąpiły w procesie kształcenia w krajach europejskich.
Także proces boloński zapoczątkowany 19 czerwca 1999 roku podpisaniem Deklaracji Bolońskiej przez dwudziestu dziewięciu ministrów zajmujących się edukacją wyższą, miał pomiędzy innymi na celu stworzenie możliwości porównywania zdobywanych kwalifikacji między przeróżnymi krajami, a także podniesienie jakości cyklu edukacyjnego w uczelniach europejskich.
Promował on bowiem z reguły idee współpracy w zakresie jakości kształcenia, wzrostu mobilności studentów, punktowego rozliczania osiągnięć studentów czy też uczenia się przez całe życie. Z kolei wprowadzenie Europejskich Ram Kwalifikacji dla Szkolnictwa Wyższego położyło nacisk na zdobywane w wyniku edukacji efekty kształcenia odzwierciedlające się w wiedzy, umiejętnościach i kompetencjach społecznych.
W Polsce jednym z najważniejszych dokumentów odzwierciedlających zaistniałe przemiany w edukacji była nowelizacja ustawy „Prawo o szkolnictwie wyższym" w 2011 r. Powiększająca internacjonalizację cyklu kształcenia, wprowadzająca Krajowe Ramy Kwalifikacji, a wraz z nimi pokaźniejszą autonomię programową uczelni i umożliwiająca połączenie edukacji z gospodarką przez włączenie do niej pracodawców, praktyków czy także ekspertów w danej dyscyplinie.
Kontynuacją i rozwinięciem ustawy z 2011 r. Była wprowadzona nie tak dawno, bo 1 października 2014 r. Kolejna nowelizacja dostosowująca między innymi kryteria edukacyjne do rosnących potrzeb rynku pracy czy także dająca możliwość potwierdzania efektów uczenia się poza systemem studiów – w wyniku szkoleń, kursów, pracy zawodowej czy też wolontariatu.
proces wprowadzenia nowych, jednolitych zasad kształcenia europejskiego ma oczywiście zarówno swoich sympatyków, jak i przeciwników. Te same postulaty wysuwane przez osoby propagujące zachodzące przemiany, takie jak: unifikacja, standaryzacja czy nacisk na efekty kształcenia są jednocześnie powodem do ich krytyki na przykład przez przeciwników procesu bolońskiego wskazujących na jego nadmierne zbiurokratyzowanie, zunifikowanie cyklu kształcenia czy też podkreślanie istniejących już idei, które były zapoczątkowane i rozpropagowywane niezaprzeczalnie wcześniej (np.
idea kształcenia przez całe życie czy także rozwój mobilności studentów). Niezależnie jednak od wielości opinii środowiska akademickiego i naukowego pewne jest to, iż dążenie do ustanowienia właściwych ram w szkolnictwie jest jednym z najważniejszych...