Keith kochał tymczasowość. Zawsze czekał podekscytowany na kolejne wyzwanie, nigdzie nie zagrzewał miejsca. Cara była zmysłowa i podniecająca, miała jednak inne pragnienia i kryteria. Co taki facet jak on mógłby jej zaofiarować? Nic. On w rozjazdach, ona w domu? Nie miał doświadczenia w budowaniu związków, za każdym razem wolał być sam. Tak było łatwiej. Korzystnie, że od początku zakładał, iż to będzie wyłącznie wakacyjny seks. Jedynie dlaczego wspomnienie gorących nocy z Carą go nie opuszcza?
darmowy fragment: