Gorszy od milczenia bogów jest czas, gdy ponownie przemówią.
Ziemie Kerhalory pogrążają się w mroku. Karmazynowe Bractwo, ślepo posłuszne woli Jarlego, nieświadomie realizuje jego plan, przyspieszając moment uwolnienia się Fenrira. Wystarczy jeszcze, aby Żyjący w Przejściu pokierował optymalnie mocą Ziaren Relenvel, a świat, który wszyscy tak poprawnie znali, na za każdym razem odmieni swoje oblicze.
Aine i Bertram muszą ostatecznie zmierzyć się z przeznaczeniem, którego nici upletli dla nich Starzy Bogowie. Tym razem nie mogą już przed tym uciec, a za każdą z podjętych poprzez siebie decyzji przyjdzie im zapłacić najwyższą cenę. Jak sporo będą gotowi poświęcić, aby zawalczyć o to, co dla nich najważniejsze? I jaką rolę odegra w tym Cathbad?
Nadchodzi czas, kiedy ten, którego nazywają tchórzem, będzie zmuszony opowiedzieć się po którejś ze stron konfliktu, demony zaś odkryją przed ludźmi swe prawdziwe oblicze.
Zbliża się era nowych bogów.
ZWIEŃCZENIE TRYLOGII DZIECI STARYCH BOGÓW