Emmy raduje się nad wyraz (ale to naprawdę bardzo!), iż wkrótce przystąpi do konfirmacji. Wiedoskonale, dlaczego ten obszerny dzień będzie perfekcyjny. Trzeba precyzyjnie przygotować listę życzeń, znaleźć wspaniałą sukienkę, białą limuzynę, która będzie czekała po wyjściu z kościoła, no i oczywiście zamówić wyśmienite miejsce na przyjęcie konfirmacyjne – z absolutnie eleganckim menu.
Emmy musi jednak pogodzić się z faktem, że jest duża różnica między jej marzeniami o urządzeniu przyjęcia w wytwornej restauracji, a możliwościami portfela jej mamy, który umożliwia istotnie skromniejsze warunki.
Poza tym Emmy odkrywa, iż są faktycznie ludzie, na przykład jedna z jej najbliższych przyjaciółek, którzy sprawy związane z Bogiem traktują w pełni serio. A ona dotąd sądziła, że w konfirmacji chodzi tylko o to,dostać prezenty."Konfirmacyjny bzik? Kto, ja?" autorstwa Mette Finderup to zerowa część nagradzanej linii o mieszkającej z mamą nastolatce Emmy, która próbuje znaleźć swoje miejsce w życiu i trzymać się jak najdalej od matematyki.
Zanim Emmy na poważnie zaczęła pisać prawdziwy dziennik, miała całkiem inny – dziennik konfirmacyjny, który otrzymała od babci. Właśnie dlatego ten tom nosi numer 0.-