Trzeci tom kazań jednego z największych i najbardziej kontrowersyjnych mistyków przeciętniewiecza.
"Nigdy Bogu nie dziękuję za to, że mnie kocha, bo nawet nawet chciał, nie mógłby przestać mnie kochać; do kochania przymusza Go sama Jego natura. Dziękuję Mu natomiast za to, że w swojej dobroci nie może się powstrzymać od tego kochania".
"Człowiek, który się ukrywa, gdy zakaszle, zdradza tym samym swą kryjówkę. Podobnie postąpił Bóg. Nikt nie mógłby Go znaleźć, gdyby On sam się nie odsłonił".
"Trzeba się poddawać pierwszemu natchnieniu i iść naprzód – a wówczas dochodzi się, gdzie należy. Oto najwłaściwsza postawa".