„Włączył ciepłą wodę pod prysznicem i wepchnął mnie tam. Spojrzałam z przerażeniem, że zostawia mnie samą. Zrozumiał. Sam ściągnął z siebie odzież i wszedł do mnie. Kabina była przestronna. Opiekował się mną. Najpierw mnie przytulił. Przylgnęłam do jego ciała. Było twarde i elastyczne. Obejmował mnie i gładził po plecach. Woda lała się na nas. Kołysał mnie delikatnie, a ja się uspokajałam. W końcu przestałam szlochać. Przestały także wstrząsać mną dreszcze. Odsunął się delikatnie i wziął w dłoń płyn do mycia. Męski, innego tu nie było. W jego oczach czaiło się pytanie. Skinęłam głową, na znak, iż się zgadzam. Wylał płyn na dłoń i zaczął masować mi kark i ramiona. Woda wciąż lała się na nas strumieniami. Przeniósł dłonie na moje piersi i dotknął delikatnie, prawie niezauważalnie, jednak ten dotyk odbił się echem w mojej głowie i moich trzewiach. Gładził moją skórę jakby nieśmiało. Złapałam jego ręce i przycisnęłam do siebie. Objął więc moje piersi i schował w swoich dłoniach. Westchnęłam. Poczułam na udzie, iż na niego także to działa."
Samotna kobieta mieszkająca na warmińskiej wsi spotyka starszego od siebie, tajemniczego mężczyznę. Gdy pomiędzy nimi iskrzy, mężczyzna znika, a ona wyjątkowo to przeżywa. Co się wydarzy pomiędzy nimi, gdy znów na siebie wpadną? Czy kobieta dowie się, kim jest nieznajomy i dlaczego unika bliskości? Czy oboje zaspokoją głód namiętności?