„Niepoprawne bajki słowiańskie" to pozycja dla wielbicieli fantastyki w postaci wariacji na temat tradycyjnych bajek, legend, podań czy mitów. Co je wyróżnia? Zamiast kolejnych historii o aniołach i diabłach czytelnik pozna przedstawicieli demonologii słowiańskiej. Stwory te nie są najczęściej jednoznacznie korzystne lub złe, zatem historie nabierają głębi, zaś motywy działania bohaterów – więcej sensu. Po drugie zaś, postacie zaczynają myśleć, posiadają własną wolę, a co z tego wynika – buntują się. Protagonista przestaje być popychadłem, wyręczanym we wszystkim przez zaczarowanych pomocników. W ten sposób klasyczne bajki zyskują świeże życie, więcej humoru i łamią utarty schemat, kończąc się nieoczywistą puentą.
„Semko zamknął oczy i zamarł. Lecz nie skamieniał! Czyżby znów dopisało mu szczęście? Po chwili odważył się odemknąć powiekę. Spojrzał na potworka i na koguta, ale tym razem to tamci odwracali się ze wstrętem.
– No, efektownie – mruknął Semko. – Jestem taki brzydki,choćby bazyliszek nie chce na mnie spojrzeć."
Wojciech Leszczyński – z wykształcenia ekonomista, na co dzień zajmuje się urządzeniami kontrolno-pomiarowymi. W ramach odskoczni przeczytał setki bajek, baśni, legend oraz mitów i tak się tym światem zachwycił, że postanowił stworzyć także własny. Gra w kręgle, ogląda snookera, jeździ na muzyczne festiwale i uczy się gotować.otować.
