„solidna. Poruszająca. Prawdziwa. Inspirująca opowieść o sile uczucia, które może zaskoczyć cię w najmniej oczekiwanym momencie.”
Wiktor Krajewski
Od nagłej śmierci ukochanego męża Oliwia udaje, że żyje, choć tak naprawdę wegetuje, pogrążona w depresji. Od miesięcy nie opuszcza swojego zabałaganionego mieszkania, a dom, zamiast azylem, staje się więzieniem.
Jej samotność przerywają jedynie telefony od rodziny, przyjaciółka Gabrysia i zagadkowy sąsiad Mikołaj, z którym Oliwia widuje się tylko poprzez mleczną szybę oddzielającą ich balkony.
Czy z ich pomocą uda jej się wrócić do świata? I czy ma do czego wracać, kiedy wszystko wskazuje na to, iż wyczerpała już limit swego szczęścia?
To książka o samotności i depresji,z reguły o tym, iż w każdej sytuacji można odnaleźć nadzieję na udoskonalone jutro.