Lektura tekstów Pawła Lisickiego zmusza czytelnika do głębokiej refleksji. Autor dokonuje w nich rozrachunku ze współczesnymi trendami politycznymi i społecznymi, które mamy okazję obserwować. Pisze pomiędzy innymi o tym, jakie miejsce w Polsce może zająć LGBT i feministyczne ruchy oraz jakie są plany wyeliminowania obecności Kościoła z przestrzeni społecznej.
Podejmuje także próbę oceny i odnalezienia się w zastanej rzeczywistości. Na dodatek porusza ważne dla każdego człowieka kwestie duchowe i moralne, wiążące się z koniecznością podejmowania powszednich wyborów i decyzji.
oglądanie rękopisów w starych bibliotekach należy do przeżyć prawdziwie ekscytujących. Dziwicie się? Tak, wy wolicie dzisiaj oglądać filmy albo czytać zmyślone historie, które produkują sztaby znawców psychologii.
Zdaje się wam, iż wolna gra fantazji przyniesie więcej przyjemności niż poznawanie faktów. (…) Sądzicie, iż stare, zakurzone papierzyska nie zawierają nic interesującego, a ludzie, którzy żyli przed wami, należeli do innego typu.
Niech wam będzie. Jeśli jednak chodzi o mnie, to uważam, że właśnie dawne listy mówią najwięcej o człowieku. Niestety, dziś ludzie już nie piszą listów, tylko rozmawiają poprzez telefon. Fragment książki
