Z Glasgow wypływa do Kanady elitarny pasażerski transatlantyk pod brytyjską banderą wiozący kilkuset pasażerów. Są wśród nich angielskie damy, amerykańscy biznesmeni, Irlandczycy podążający za ocean za pracą, żydowscy emigranci, tłumy Europejczyków uciekających przed wojną, a także zrujnowany przedsiębiorca, nałogowy gracz w pokera i niemiecki dywersant.
Jest dodatkowo Laura, spragniona miłości nauczycielka z Londynu, płynąca do Montrealu, aby objąć nową posadę, a tak naprawdę uciekająca przed swym narzeczonym, a może sama przed sobą? Nie wie, że Gregory, którego obwinia o zranienie swoich uczuć, pragnie ją odzyskać i płynie tym samym okrętem, ale na dolnym pokładzie.
Na Atlantyku obojgu przyjdzie zmierzyć się ponownie ze swymi emocjami, jak też z zagrożeniem wniesionym poprzez rozwijającą się wojnę. „Athenię" tropi bowiem uzbrojony w torpedy niemiecki U-Boot… Przejmująca opowieść o miłości rozgrywającej się na tle pierwszych dni września 1939 roku wprost kipi od napięcia, bo wątek psychologiczny autor po mistrzowsku zwiążeł z elementami sensacyjnymi, politycznymi i militarnymi dając wiarygodny opis realiów wojny na terenie pokaźnej Brytanii tuż po wygaśnięciu ultimatum postawionemu przez ten kraj Trzeciej Rzeszy.
Czyta się jednym tchem!