Kolejna reforma szkolnictwa wyższego w Polsce prowokuje do podjęcia tematu modeli zarządzania uczelnią ze zwróceniem uwagi na zarządzanie humanistyczne, które wskazuje na konieczność zauważania pojedynczych ludzi, ich wyborów, decyzji i chęci.
Przyjmując jako kluczowe dla zarządzania tworzenie i umacnianie więzi wraz z koniecznością zdefiniowania systemu wartości dla prowadzonego cyklu edukacyjnego, można wyodrębnić interesariuszy, dla których szczególnie istotna będzie wartość ekonomiczna organizacji oraz komponenty konkurencyjności działania na rynku i interesariuszy, którzy kierować się będą tylko względami naukowymi, badawczymi, zainteresowanych budowaniem społeczności zorientowanej na kreatywność i artyzm tworzenia.
Podział taki można traktować jako próbę ukazania dwóch skrajności, pomiędzy którymi istnieją więzi wzajemnie komplementarne, dodatkowe dwa skrajne sposoby podejścia. Autorka podejmuje próbę zdefiniowania procesowego podejścia do modelu zarządzania w uczelni artystycznej, wskazując jednocześnie na konieczność zdefiniowania istniejących dychotomii.
Rozpatrując fakt braku jednego, uniwersalnego wzoru dla systemu organizacji i zarządzania, identyfikuje konieczność wewnętrznego przygotowania uczelni do prowadzenia ciągłego, systematycznego i wieloaspektowego procesu związanego z promowaniem i upowszechnianiem najkorzystniejszych rozwiązań z jednoczesnym wsłuchiwaniem się w głos odbiorców usługi edukacyjnej.