Książka mówi o tym, że wszyscy jesteśmy wcielonym Stwórcą = Pełnią bezinteresownej Miłości i Pełnią Światłości. Mówi o tym, iż odkąd siły ciemności zachwyciły Ludzkość i Ziemię, tylko nielicznym było dane poznać mistycznie, iż jesteśmy ucieleśnieniem tej Pełni – mnie się udało to poznać, nie tylko w tym wcieleniu.
Staram się więc natchnąć ludzi, aby i oni to poznali – aby odzyskali świadomość Boską = Chrystusową. Staram się dodatkowo natchnąć ludzi, by przestali ze sobą walczyć i się uciskać – i aby współpracując, zaczęli budować Królestwo Boże na Ziemi.
Wspólnie damy radę. Życzę powodzenia.