Książka Michaliny Kmiecik poświęcona jest konceptualizacjom przestrzeni w twórczości poetyckiej Juliana Przybosia. Autorka demonstruje w niej teoretyczny model dla mocnych reprezentacji przestrzeni równocześnie miejskich, jak i naturalnych. Wypracowana dychotomia toposu i atopii pozwala jej uporządkować nieraz sprzeczne doświadczenia pisarza, który z jednej strony pragnął podporządkować sobie miejsce i uczynić je absolutnie transparentnym, z drugiej zaś ulegał jego aurze i ukazujeł jako niemożliwe do całościowej reprezentacji.
Analizując kolejne toposy twórczości Przybosia (miasto konstruktywistyczne, wieś mityczną oraz archetypiczny Paryż rozumiany jako stolica kultury) i zderzając je z nieprzerwanie wynurzającymi się z niej atopiami (miastem postgeometrycznym z tomu Sponad, Paryżem lat trzydziestych i czterdziestych, a także krajobrazami naturalnymi z W głąb las), autorka obserwuje narodziny podmiotu niestabilnego, chwiejnego emocjonalnie, o nieustalonej tożsamości. Takiego, który umieszcza siebie zawsze między sprzecznościami i nie chce rozwiązać ich w uspójniającą syntezę. Wieńczący książkę suplement demonstruje, że Przyboś sam próbuje podważyć w swej późnej twórczości opozycję topos – atopia. Zwracając się ku abstrakcyjnemu „nie-miejscu”, generuje poezję epifanijnego objawienia wiecznie uciekającego sensu.
Michalina Kmiecik wyróżniła i scharakteryzowała – adekwatnie – cztery aspekty funkcjonowania przestrzeni w dziele Przybosia (solidny, abstrakcyjny, archetypiczny i dziełowo-artystyczny), a następnie zaproponowała funkcjonalną typologię uprzywilejowanych w tej twórczości przestrzeni i miejsc. Znacząca typologia jest dychotomiczna – wyróżnia przestrzenie topiczne (dające się oswoić, uporządkować, pojąć) i atopiczne (o niejasnej, niepokojącej charakterystyce, ukrytym porządku, przyciągająco-odpychających bodźcach). Dalsze propozycje uszczegółowiają szczęśliwie tę generalną opozycję, wprowadzając w obrębie pierwszego rodzaju przestrzeni modele: miasta geometrycznego, mitycznej wsi, „miasta napowietrznego''; w obrębie drugiego zaś –,,postgeometryczne miasto bez imienia”, Paryż (jako idiosynkratyczny rodzaj szczególnej organizacji urbanistycznej) oraz,,obszar ogromny” i – w suplemencie – pejzaże morskie, które wykraczają poza wyżej wymienione podziały.
Z recenzji prof. Ryszarda Nycza
UWAGA!!! towar CYFROWY! - Wysyłany po zakupie bezpośrednio na maila.