Przewodnik po Wenecji, który czyta się jak powieść.
Gretkowska dopasujeła encyklopedyczne treści z literackim stand-upem.
Miasto papieży i grzeszników, artystów i złoczyńców. Kościoły kreuje się tu z pieniędzy ściąganych od prostytutek, a współcześni mafiozi wykradają zwłoki dawnej świętej. Wenecja to także miejsce ukochane przez dużych tego świata: malarzy, muzyków, pisarzy. Miasto, które oszałamia bogactwem estetycznym i wywołuje objawy somatyczne zwane syndromem weneckim.
Jestem przewodniczką po mieście bezcennym, już nieistniejącym. Poznasz moją wersję Wenecji – muszli zostawionej na lagunie przez ludzkie potwory, święte i utalentowane dziwki, szubrawców i geniuszy, zamieszkujących to miejsce przez ponad tysiąc lat. Oglądana – to turystyczny kicz. Przyłożona do ucha – zamiast szumieć morzem, formuje informacyjny szum: tonie, zniewala. Nadzwyczajna na podróż poślubną.