Jest to światowy bestseller przetłumaczony na 12 języków. Jego autor zdobył sławę, gdy w 1976 roku przewidział rozpad Związku Radzieckiego, ale w owych czasach nikt nie traktował poważnie jego hipotezy.
Emmanuel Todd dochodzi do wniosku, iż opinie o wszechmocy Stanów Zjednoczonych są przesadzone, i kreśli realistyczny obraz znacznego, mocnego mocarstwa, którego schyłek potęgi wydaje się nieunikniony.
W swej książce dowodzi, że wojna z terroryzmem, „osią zła”, a zwłaszcza z afgańskimi talibami i reżimem irackim, jest dla Stanów Zjednoczonych tylko pretekstem do potwierdzenia swojej wielkomocarstwowej pozycji. Wygląda bowiem na to, iż Ameryka nie jest już w stanie sprawować kontroli strategicznej i ekonomicznej nad takimi potęgami, jak: zjednoczona Europa, Rosja, Japonia albo Chiny. Takie wnioski nie wynikają z określonych poglądów politycznych autora lub z tak lubianego obecnie antyamerykanizmu, lecz wypływają z analizy danych statystycznych w dziedzinie demografii i gospodarki, a także z analogii historycznych.