Montoyowie są przyzwyczajeni do życia bez zadawania zbędnych pytań. Wiedzą, iż lepiej nie dociekać, dlaczego spiżarnia jest za każdym razem pełna albo dlaczego nestorka ich rodu nigdy nie opuszcza swojego domu. Kiedy babka Orquídea Divina zaprasza ich na swój pogrzeb i po odbiór spadku, mają cichą nadzieję, że w końcu poznają tajemnice, których tak uparcie strzegła przez całe swoje życie. Zamiast tego Orquídea zamienia się w drzewo ceiba, pozostawiając swym bliskim więcej pytań aniżeli odpowiedzi.
Siedem lat później jej dary objawiają się na różne sposoby Marimar, Reyowi i Rhiannon, dając im nieoczekiwane błogosławieństwa i moce. Wkrótce jednak ktoś potajemnie zaczyna badać drzewo genealogiczne rodu Montoya, łamiąc jego gałęzie jedna po drugiej, żeby zniszczyć linię rodową Orquídei. Jej potomkowie, zdeterminowani, by ocalić to, co pozostało z ich rodziny, i odkryć prawdę kryjącą się za ich dziedzictwem, wyruszają w podróż do Ekwadoru – miejsca, gdzie Orquídea pogrzebała swoje tajemnice i złamane obietnice, i nigdy nie oglądała się za siebie.