Kto zamierzał zamordować Piłsudski ego w 1921 roku? Czy atak na prezydenta Wojciechowskiego we Lwowie był zamach em, czy może tylko swoistą demonstracją? Dlaczego ukraińscy nacjonaliści atakowali orędowników porozumienia z mniejszościami narodowymi? Kto odpowiadał za zamachy bombowe w Krakowie i Warszawie? „Spiskują przeciw Polsce” – donosiła przedwojenna prasa. Miała rację! Nowa książka Remigiusza Piotrowskiego przybliża historie wybranych zamachów na ważnych urzędników państwowych przedwojennej Polski, w dodatku tych, które były wymierzone w same fundamenty II RP. Poza najgłośniejszym zamachem, czyli mordem w Zachęcie, ukazuje także niemało innych, mniej znanych. Ich celem stali się m.in. Prezydent Stanisław Wojciechowski, minister Bronisław Pieracki, poseł Tadeusz Hołówko czy prezydent Łodzi Marian Cynarski, a także... Sam Józef Piłsudski. Poznamy również okoliczności enigmatycznego zaginięcia generała Włodzimierza Zagórskiego, napadu Adama Doboszyńskiego na Myślenice i śmierci Józefa Bułak-Bałachowicza. Każde przywołane tu wydarzenie mówi nam dużo o kondycji II Rzeczypospolitej, odkrywa prawdę o wrogach dybiących na jej suwerenność i przedstawia sporo zagrożeń, z jakimi musiały się mierzyć polskie władze i polskie społeczeństwo podczas tych trudnych dwudziestu lat wolności. Autor z pasją prowadzi nas ścieżkami międzywojennej Polski i demonstruje nam, jak krucha w gruncie rzeczy była wywalczona w 1918 roku niepodległość, jak wielką wartość stanowiła dla ówczesnych i w końcu – jak rozmaicie bywała rozumiana. Polityczne, społeczne i wojskowe symbole odrodzonego państwa poprzez niemal całe dwudziestolecie międzywojenne znajdowały się na celowniku tych, którzy spiskowali za plecami władz lub społeczeństwa. Zamachowcy wtapiali się w tłum, aby uderzyć w najmniej spodziewanym momencie. Wielu z nich zapłaciło za to wysoką cenę. Zapłaciło ją na ogół polskie państwo.
darmowy fragment: