Autor - dziennikarz i sceptyk - dostaje pewnego dnia telefon z prośbą o opublikowanie historii opowiedzianej poprzez córkę dzwoniącego. Zdaniem pana opowieść mieści ostrzeżenie, które ochroni pewną osobę przed śmiercią. Kilka miesięcy po publikacji do dziennikarza dzwoni kobieta z podziękowaniami za uratowanie życia. Od tego czasu autor uważnie przygląda się "metafizycznej podszewce" świata, rejestruje z pozoru niepokaźne wydarzenia i opisuje niewytłumaczalne historie zasłyszane od innych. Niedługie i trafiające w sedno opowieści w stylu Edgara Allana Poego wprawiają w osłupienie i często sprawiają, że dreszcz przebiega po grzbiecie czytelnika.
Jawa i sen, życie i śmierć - granica między tymi stanami może nie być tak wyraźna, jak nam się powszechnie wydaje. Paweł Szlachetko od lat tropi i opisuje historie, które mogłyby zmrozić krew w żyłach, a tymczasem - w jego narracji - przynoszą nadzieję i ukojenie egzystencjalnych niepokojów. Te proste, zakotwiczone w zwykłej codzienności opowiadania fascynują tym bardziej, że wydarzyły się naprawdę!