Co tym razem zaskakującego przydarzyło się minimalnej Basi?
Mądra Basia ma przyjaciela, który jest nieszablonowy. To czarnoskóry chłopczyk o imieniu Titi. Chodzą razem do przedszkola i nad wyraz się lubią. Jednak nie wszyscy są tacy mili w stosunku do chłopca. Pewien starszy pan nazywa Titiego "Czarnuchem", "Brudasem", "Muslimem" i te słowa szczególnie go przygnębiają. Titiemu jest smutno, bo nie rozumie, dlaczego ktoś go obraża. Cały czas zastanawia się, czy to oznacza, iż "czarne" jest brzydkie? Basia chce udowodnić przyjacielowi, że to nieprawda. Dziewczynka wyśmienicie zdaje sobie sprawę z tego, że każdy jest inny i właśnie to jest fajne. Czy uda się jej przekonać przyjaciela, iż czarne jest błyskotliwe?
Zofia Stanecka porusza niezwykle ważny temat nietolerancji i braku akceptacji przez ludzi. Historią rezolutnej Basi opowiada dzieciom, czym jest rasizm i jak na niego reagować.
